Niektóre media podały informację, że grupa chińskich naukowców miała odkryć zależność między grupą krwi a podatnością na zakażenia koronawirusem. Według ich badań na SARS-Cov-2 najbardziej podatne miałyby być osoby z grupą krwi A. Naukowcy z Shenzen nie opublikowali jednak jeszcze ostatecznych wniosków na ten temat.
Informację na temat rzekomej zależności między grupą krwi a ryzykiem zakażenia kornawirusem podał m.in. portal rmf24.pl. „Chińscy naukowcy – grupa krwi ma wpływ na ryzyko zarażenia” – głosi tytuł artykułu. Poniżej wyjaśnione jest, że wyniki badań są „wstępne i niepotwierdzone”.
Podobną informację, powołując się na rmf24.pl, podała także „Gazeta Pomorska”. „Badacze z Wuhan i Shenzen uważają, że istnieje związek między grupą krwi a ryzykiem zakażenia koronawirusem. Badania przeprowadzono na grupie ponad 2100 pacjentów z kilku szpitali w Wuhan i Shenzen.Najwięcej pacjentów zakażonych koronawirusem miało grupę krwi A” – napisano. Jak informuje gazeta, według chińskich naukowców, najmniej narażeni na zakażenie miałyby być osoby z grupą krwi 0. Dopiero na końcu artykułu podkreślono, że „wyniki badań są wstępne i niepotwierdzone, nie powinny na razie stanowić rekomendacji dla szpitali”.
Wspomniane dane powielił też m.in. portal forsal.pl. Nie podano tam jednak nawet informacji o „wstępnym i niepotwierdzonym” charakterze badań. Zamieszczono jedynie wypowiedź Gao Yingdai, badaczki z Laboratorium Hematologii Doświadczalnej w Tiencin. Powiedziała ona, że „zwykli obywatele nie powinni traktować tych statystyk zbyt poważnie”.
Jako pierwszy, wyniki chińskich badań podał serwis medrxiv.com. Podkreślono tam, że tekst na ten temat jest preprintem, czyli wstępną wersją artykułu naukowego. „Ten artykuł jest preprintem i nie został zrecenzowany. Przedstawiono w nim nowe badania medyczne, które nie zostały jeszcze poddane ocenie, a więc nie powinny być wykorzystywane do kierowania praktyką kliniczną” – zaznaczono.
Chińscy naukowcy przebadali 2173 osoby chore na COVID-19. Były to osoby hospitalizowane w dwóch szpitalach w Wuhan i jednym w Shenzen. Badania faktycznie wykazały, że większość chorych miała grupę krwi A. Różnice były jednak niewielkie, np. Shenzhen Third People’s Hospital 28,8 proc. badanych miało grupę krwi A, zaś grupę krwi 0 – 28,4 proc.
FiB
Źródło: medrxiv.com/rmf24.pl/pomorska.pl/forsal.pl