Przekop Mierzei Wiślanej to inwestycja będąca sporym wyzwaniem nie tylko logistycznym, ale i politycznym. Gorąca atmosfera dyskusji wokół projektu i jego realizacji rozgrzewa nie tylko wewnątrzkrajową scenę polityczną, ale inspiruje także dyskusje na arenie międzynarodowej. W ostatnim czasie sprawa znów stała się głośna, tym razem dzięki słowom polskiej europoseł Róży Thun i jej komentarza do działań unijnych instytucji w sprawie przekopu. Do zachowania rzeczowości dyskusji z pewnością nie przyczynił się fakt, iż informacja podana przez Panią Thun okazała się fake newsem – dla odfejkuj.info pisze Maciej Węglarz.
W dniu 9 września Poseł do Parlamentu Europejskiego Róża Thun poinformowała na Twitterze, że Komisarz Unijny ds. Środowiska Virginijus Sinkevičius potwierdził zainteresowanie unijnych instytucji, działaniami prowadzonymi w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej. Komisarz miał stwierdzić, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie w przyszłym miesiącu przedstawi Kolegium Komisarzy wniosek o skierowanie sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Działaniem towarzyszącym miałoby być także wezwanie polskiego ministra, do zaprzestania prac w kwestii przekopu Mierzei Wiślanej. Z słów tych wynika, że unijne instytucje są zdeterminowane w zatrzymaniu realizacji polskiej inwestycji. Działania miałyby zostać podjęte w sposób systemowy, skoordynowany i szybki. Jak wynika z kolei ze słów innej polskiej europoseł Sylwii Spurek interwencja KE w tej sprawie ma zająć lata, postuluje jednocześnie poszukiwanie innej formy nacisku na polski rząd.
Informacja, o rzekomych planach unijnych instytucji w tym przedmiocie i formie zasugerowanej przez polski europoseł zostały szybko zdementowane. Minister Gospodarki Morskiej oraz Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk sprostował rozpowszechnione informacje w tej kwestii. Stwierdził, że nieprawdą jest, iż komisarz chce składać skargi do TSUE. Jak wskazał szef gabinetu komisarza zaprzeczył słowom Thun informując, że nie ma żadnych planów skierowania sprawy przekopu do TSUE.
Sprawę skomentował także Minister do Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau, stwierdzając szkodliwość tego typu działań oraz ich niepokojący charakter. Jak podkreślił: „Jesteśmy pluralistycznym społeczeństwem. Mamy demokratyczne instytucje, a więc istnieją u nas w kraju wszelkie warunki do debaty na ten temat. I ta debata przecież już się odbyła i wtedy, kiedy ktoś jest niezadowolony z wyniku takiej debaty, chcę przyjąć, że tu rzeczywiście chodzi o jakąś troskę natury ekologicznej, a nie kolejną okazję, żeby wystąpić przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi Rzeczypospolitej, to zwraca się, niezależnie od kosztów, do instytucji europejskich”.
Przekop Mierzei Wiślanej pozostanie z pewnością przedmiotem szerokiej debaty politycznej przez długi czas, tym bardziej warto więc by dyskusja miała charakter rzeczowy, oparty na rzetelnych informacjach a nie zakulisowych fake newsach.
Źródła:
https://www.tvp.info/49810373/grobarczyk-tweet-thun-ws-przekopu-mierzei-to-fake-news
https://wpolityce.pl/polityka/517133-grobarczyk-tweet-thun-ws-przekopu-to-fake-news
fot.gov.pl
