Na łamach rosyjskiej tuby dezinformacyjnej SputnikNews ukazała się wypowiedź rosyjskiego Ministra Spraw Zagranicznych Siergieja Ławrowa. Twierdzi on, że Komisja Europejska mówiąc o rosyjskiej dezinformacji w temacie pandemii COVID-19 nie podparła się żadnymi dowodami, które potwierdzałyby zarzuty. Minister Ławrow nie mówi prawdy, czego najlepszym dowodem jest praca zespołu EUvsDisinfo działającego w ramach East StratCom Task Force powołanego przez Europejską Służbę Działań Zewnętrznych.
Punktem wyjścia dla wypowiedzi Ministra Ławrowa opublikowanej na prorosyjskim portalu SputnikNews jest czwartkowa wypowiedź Komisji Europejskiej, która zapadła w trakcie ogłaszania Planu Działania Na Rzecz Demokracji.
„Zagraniczni gracze i niektóre kraje trzecie (w szczególności Rosja i Chiny) byli zaangażowani w działania, które były skierowane na to, żeby wpłynąć i szerzyć dezinformację wokół pandemii koronawirusa w UE, krajach sąsiadujących i na całym świecie w celu podważenia demokratycznej debaty, zaostrzyć polaryzację społeczną i poprawić własny image. Jeżeli podmioty zagraniczne manipulują, żeby wprowadzić w błąd obywateli UE dla własnych korzyści to takie zagrożenie dla demokracji wymaga wszechstronnej i kolektywnej reakcji”, głosi dokument.
Jak twierdzi portal, w unijnym dokumencie nie przywołano konkretnych przykładów dezinformacji, a Unia Europejska już wcześniej oskarżała Rosję oraz Chiny o dezinformację w związku z pandemią koronawirusa. Oskarżeniom zaprzeczają zarówno Moskwa, jak i Pekin.
W dalszej części artykułu przywoływana jest wypowiedz Ministra Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa, który stwierdził, że: „Unia Europejska nie przedstawiła żadnego dowodu na rzekomą dezinformację na temat pandemii ze strony Rosji.” „Według ministra Rosja przyzwyczaiła się do tego, że zachodnie kraje coraz częściej próbują znaleźć jakieś oskarżające ich motywy wymysłów o rosyjskim lub jakimkolwiek innym zagrożeniu.” – kontynuuje portal.
Ciężko się zgodzić z wypowiedzią Ministra Ławrowa w kontekście prac, które prowadzi Zespół EUvsDisinfo działający w ramach East StratCom Task Force powołanego przez Europejską Służbę Działań Zewnętrznych (European External Action Service, EEAS). W ramach swojej działalności zespół wskazał na konkretne przykłady rosyjskiej dezinformacji, prowadzonej w kontekście pandemii koronawirusa i to jeszcze z styczniu trwającego roku.
Materiał opublikowany na przywołanym już portalu Sputnik z 22 stycznia 2020 roku rozpoczyna narracje dezinformacyjną, wmawiającą, że koronawirus został wyprodukowany przez zachodnich naukowców w laboratoriach należących do struktur Paktu Północnoatlantyckiego.
Kolejne rozpowszechniane przez tuby rosyjskiej dezinformacji materiały wskazywały na stworzenie wirusa bezpośrednio przez Stany Zjednoczone, a w szczególności przez amerykańskie „elity rządzące”. Celem wyhodowania wirusa naturalnie miałoby być wprowadzenie tyranii, a także amerykańskiej hegemonii.
Pierwsza fala dezinformacji rosyjskiej miała wskazywać na ciąg przyczynowo skutkowy, który rozpoczęty koronawirusem ma prowadzić do paraliżu Unii Europejskiej, rozpadu Paktu Północnoatlantyckiego i zamknięcia ze strefy Schengen.
Natomiast program opublikowany przez Komisje Europejską był stworzony m.in. na podstawie efektów prac Zespołu EUvsDisinfo.
Przykłady rosyjskiej dezinformacji dotyczącej koronawirusa konsekwentnie są zbierane na poniższej stronie, do której zaglądania gorąco zachęcam: https://euvsdisinfo.eu/disinformation-cases/?disinfo_keywords%5B%5D=106935&date=
Źródła:
https://fakehunter.pap.pl/raport/c3e406e6-ff0c-47dd-baf8-21ef63d2bc4b
https://euvsdisinfo.eu/disinformation-cases/?disinfo_keywords%5B%5D=106935&date=
https://euvsdisinfo.eu/disinformation-can-kill/
Fot.: Pixabay, Sputnik
