W ostatnim czasie z niesamowitą prędkością rozprzestrzenił się w Internecie fakenews, dotyczący nowelizacji ustawy o zawodzie farmaceuty. Według głośnych doniesień medialnych nowelizacja miałaby wprowadzić klauzule sumienia do aptek. To miałoby skutkować ewentualną odmową sprzedaży środków antykoncepcyjnych przez aptekarza. Te doniesienia nie są prawdą. W tekście nowelizacji nie ma mowy o jakiejkolwiek klauzuli sumienia dla farmaceuty.

Źródło: Fakt24

W ostatnim czasie niesamowitą popularnością w sieci cieszył się faknews, insynuujący, że w czwartkowej nowelizacji ustawy o zawodzie farmaceuty przyjęto klauzulę sumienia dla aptekarzy, która miałaby przejawiać się w możliwości odmowy sprzedaży prezerwatyw. Źródłem niniejszego fakenews’a jest artykuł opublikowany w internetowej Polityce. Portal wskazywał, że nowelizacja ustawy o zawodzie farmaceuty, zawiera wspomnianą wcześniej klauzulę, która, jeżeli wejdzie w życie, to farmaceuta będzie mógł odmówić sprzedaży środków regulacji poczęć, czyli całej antykoncepcji barierowej (prezerwatyw, plastrów, kapturków, wkładek wewnątrzmacicznych). Temat został natychmiast podchwycony przez influenserów. Zwłaszcza tych obecnych na Instagramie oraz Tik-Toku. Niektóre społeczności (jak na przykład środowisko skupione wokół Grupy Stonewall) zaczęły się organizować w celu wszczęcia tak popularnych w ostatnim czasie protestów, wymierzonych w nieistniejącą klauzulę.

Źródło: Instagram

Na Twitterze sprawę skomentował Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej słowami: „Głupszej rzeczy, niż informacja, że Farmaceuta będzie mógł odmówić wydania prezerwatywy na podstawie Ustawy o zawodzie farmaceuty, dzisiaj nie przeczytacie”

Źródło: Twitter

Do trwającego zamętu informacyjnego oficjalnie ustosunkowała się Naczelna Izba Aptekarska: „Prawo odmowy wydania z apteki określonych produktów leczniczych, ściśle reguluje art. 96 ust. 5 ustawy Prawo farmaceutyczne, które jednoznacznie wskazuje na przesłanki jakie mogą kierować farmaceutą lub technikiem farmaceutycznym podczas podejmowania decyzji o odmowie. Należą do nich m.in. sytuacje, w których wydanie produktu może skutkować zagrożeniem zdrowia lub życia pacjenta lub gdy istnieje podejrzenie o zastosowaniu danego preparatu leczniczego w celach pozamedycznych (np. odurzenie pseudoefedryną)”. W dalszej części tekstu Naczelna Izba Aptekarska wyjaśnia, że projekt nowelizacji ustawy o zawodzie farmaceuty, nad którym obecnie trwają prace parlamentarne, rozszerza prawo do odmowy wydania produktu o wyroby medyczne. Dotyczy to wyłącznie szczególnych przypadkach, w których wyroby medyczne mogą być użyte w celach pozamedycznych. „Omawiany projekt ustawy nie zawiera przepisów związanych z tzw. klauzulą sumienia, od wielu lat obowiązującą choćby w ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. Przypisywanie obecnie procedowanym przepisom podobnych rozwiązań jest manipulacją i próbą dyskredytacji projektu ustawy. Zwracamy się więc z prośbą o zaprzestanie publikowania nieprawdziwych i niesprawdzonych informacji.” – kontynuuje Naczelna Izba Aptekarska.

Stanowiska prezentowane przez przedstawicieli Naczelnej Rady Aptekarskiej oraz Naczelnej Izby Aptekarskiej zostały potwierdzone przez Macieja Miłkowskiego, czyli wiceministra zdrowia odpowiedzialnego za nowelizacje ustawy o zawodzie farmaceuty.

Źródło: Twitter

Źródła:

http://orka.sejm.gov.pl/proc9.nsf/ustawy/238_u.htm

https://www.rp.pl/Zdrowie/311059948-Aptekarz-nie-sprzeda-prezerwatywy-Naczelna-Izba-Aptekarska-to-manipulacja.html?fbclid=IwAR1_JkPqlOT_Vp-KRfhOapy3MpXJTzD5dV1HiCNpDIIUbVZ72XT1THQO8pM