Wokół tematu szczepień wciąż powstaje wiele fake newsów, dezorientując społeczeństwo. Manipulacje pojawiają się nie tylko na poziomie działania szczepionki, jej bezpieczeństwa i spełniania odpowiednich standardów, ale także na płaszczyźnie regulacji prawnych.

Środowiska proszczepionkowe szukają wszelkich informacji, mających na celu zachęcenie do poparcia systemu. Wśród rzetelnych argumentów i dyskusji, pojawiają się także informacje fałszywe. Jedną z nich jest to, jakoby Australia uregulowała prawnie obowiązek szczepień.

Portal Polityka podaje:

„Od słów do czynów, i to już kilka lat temu, w karaniu przeciwników szczepień przeszła Australia. W 2015 r. uchwalono tam ustawę o bezpieczeństwie biologicznym, pierwszy akt regulujący obowiązek szczepień. (…)”.

Zaś Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego stanowi:

„Mimo tego, że w Australii nie ma obowiązku szczepień, to realizacja programu szczepień dziecka jest warunkiem koniecznym by móc uzyskać od państwa dodatkowe środki finansowe”.

Na podstawie powyższych informacji należy stwierdzić, że Australia wprawdzie nie prowadziła obowiązku szczepień, choć zaszczepione dzieci mogą się cieszyć większymi przywilejami, np. móc uczęszczać do żłóbka i przedszkola, a rodzice osób niezaszczepionych są dyskryminowane pod względem dotacji od państwa.

W związku z tym należy stwierdzić iż, informacja podana przez portal Polityka jest fałszywa.

Źródła:

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/2128583,1,czy-ruchy-antyszczepionkowe-nalezy-skryminalizowac.read

https://szczepienia.pzh.gov.pl/australia-zaostrza-realizacje-programu-szczepien/

https://www.servicesaustralia.gov.au/individuals/topics/what-are-immunisation-requirements/35396

Fot: Pixabay.com