Światowy internet został opanowany przez fakenewsy oraz deepfake. Postępujący rozwój technologii wraz z rozprzestrzenieniem się epidemii, były katalizatorami, które jeszcze mocniej zintensyfikowały dezinformację. Naprzeciw rosnącemu problemowi wystąpiły spółki z branż IT oraz informacyjnej. Pierwszym owocem współpracy jest system rozpoznawania zdjęć w najnowszym Photoshopie.
Rosnąca popularność fakenews’ów oraz deepfake’ów zaprzęgła do wspólnego działania takich gigantów, jak Adobe, Twitter oraz The New York Times do wspólnego projektu. Inicjatywa polega na unifikacji systemu rozpoznawalności autentyczności treści cyfrowych (Content Authenticity Initiative). Pierwszym zrealizowanym projektem w ramach powyższej inicjatywy jest system oznaczania fotografii, który ma umożliwić prześledzenie historii edycji zdjęcia.
Co naturalne, z powyższej trójki głównym twórcą systemu jest Adobe. Spółka stworzyła otwarty standard oznaczania zdjęć, filmów i innych treści cyfrowych poprzez kryptograficzne znakowanie lokacji, znaczników czasowych oraz informacji o czasie wykonania, a także jego autorze. Wszystkie informację mają być zaszyte w plikach w sposób niezależny od pozostałych metadanych, co ma na celu utrudnienie ich usunięcia. Nowe rozwiązania zostaną wbudowane do najnowszej wersji Photoshopa, a także do usługi Adobe Behence.
Docelowo mechanizm identyfikacji historii treści, ma obejmować także treści video. Celem zespołu Content Authenticity Initiative (CAI) jest ustandaryzowanie normy, tak aby została wprowadzona przez wszystkie programy do obróbki grafiki oraz filmy. Jak mówi CEO Adobe – Andy Parsons – jest nadzieja, by w przyszłości użytkownicy zwracali uwagę, czy przeglądane treści posiadają certyfikat CAI. W sytuacji, gdy treści nie będą posiadały certyfikatu, użytkownik powinien nabrać do nich więcej sceptycyzmu i zwrócić uwagę, czy aby na pewno nie zostały zmanipulowane.
Źródła:
https://contentauthenticity.org
https://blog.adobe.com/en/publish/2019/11/04/content-authenticity-initiative.html#gs.mblecp
https://spidersweb.pl/2020/08/photoshop-oznaczy-manipulacje.html
Fot. Pixabay