Nie są prawdą, pojawiające się w mediach społecznościowych pogłoski, iż przyczyną niedawnej globalnej awarii Facebooka jest kradzież danych ponad 1,5 miliarda użytkowników tego serwisu. Informacja z ofertą sprzedaży danych pojawiła się na forum hakerskim blisko 2 tygodnie przed awarią. 

Nie milkną echa awarii, która w ostatni poniedziałek dotknęła Facebook oraz należące do niego aplikacje. Była to największa dotychczas awaria tych mediów. Pozbawiła ona dostępu do serwisów ponad 3 mld. użytkowników oraz firmy korzystające z usług i aplikacji serwisów. Wśród internautów komentujących sytuację na Twitterze pojawiły się pogłoski o rzekomym ataku hakerskim i kradzieży danych użytkowników jako przyczynie awarii.

Twitter/Screen

Źródłem tej informacji było prawdopodobnie ogłoszenie zamieszczone na jednym z hakerskich forów, w którym użytkownik wskazywał, że sprzedaje bazę danych zawierającą dane ponad 1,5 mld. użytkowników Facebooka, takie jak adresy e-mail, czy numery telefonów. 

Twitter/screen

Doniesienia upatrujące przyczyny awarii w kradzieży 1,5 mld. danych nie odpowiadają jednak rzeczywistości

Ogłoszenie o sprzedaży danych nie jest związane z awarią FB

Zamieszczone ogłoszenie nie ma związku z globalną awarią FB. Już we wrześniu, a więc przed awarią, w sieci funkcjonował podobny komunikat, w którym użytkownik forum hakerskiego twierdził, że posiada dane osobowe 1,5 mld. użytkowników Facebooka. 

Jak widać na powyższym screenie, ogłoszenie zostało zamieszczone w dacie 22 września, a więc na blisko 2 tygodnie przed globalną awarią. Nie jest więc prawdą, jakoby awaria spowodowana była atakiem hakerskim w wyniku którego wyciekło ponad 1,5 mld. danych użytkowników FB.

Warto podkreślić, iż ogłoszenie może być jeszcze starsze. Już 7 września specjalista w zakresie cyberbezpieczeństwa Marc Reuf informował na Twitterze o odkryciu podobnego ogłoszenia:

Ponadto istnieją znaczne wątpliwości co do wiarygodności ogłoszenia. Jak wskazał dziennikarz Aric Toler, komentując jedno z ogłoszeń o wycieku danych: „Ten tweet jest oparty na dwutygodniowym wątku na RaidForums. W tym samym wątku ktoś niedawno opublikował, że zapłacił za te rzekome dane i został oszukany. Może to prawda, ale nie ma powodu, by z zapartym tchem tak to zgłaszać”.

Z kolei, jak informuje portal numerama.com, wątpliwości budzi także wielkość tej bazy. Według ogłoszenia miałby ona obejmować dane połowy użytkowników FB na świecie. Zbudowanie bazy o tak wielkich rozmiarach byłoby bardzo trudne nawet przy wykorzystaniu wydajnych narzędzi.

Co było przyczyną awarii Facebooka?

Ekspert ds. cyberbezpieczeństwa Brian Krebs, powołując się na źródła w Facebooku, poinformował, iż przyczyny awarii były następujące. „Zmiany w konfiguracji routerów szkieletowych, które koordynują ruch sieciowy między naszymi centrami danych, spowodowały problemy, które przerwały tę komunikację. Miało to kaskadowy wpływ na sposób komunikacji centrów danych, powodując zatrzymanie naszych usług”.

O sprawie pisał także portal factcheckingowy FakeNews.pl

Źródła:

https://businessinsider.com.pl/technologie/awaria-facebooka-i-instagrama-trwala-az-6-godzin-oto-co-bylo-przyczyna/5nx7vl9

https://fakenews.pl/technologia/przyczyna-awarii-facebooka-byla-kradziez-danych-uzytkownikow-nieprawda/

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-awaria-facebooka-instagrama-i-whatsappa-dlaczego-nie-dzialal,nId,5561456

https://www.privacyaffairs.com/facebook-data-sold-on-hacker-forum/

https://www.numerama.com/tech/744980-pourquoi-le-hack-de-15-milliard-de-comptes-facebook-semble-douteux.html

Fot: Pixabay.com