Portale społecznościowe i grupy na facebooku obiegło zdjęcie, które opublikowała Maja Wojdyło, działaczka LGBT. Twierdzi ona, że kierowca ciężarówki „Fundacji PRO – Prawo do życia” zaatakował ją gazem pieprzowym. Zdjęcie wzbudziło ogromne poruszenie wśród osób wspierających osoby LGBT.

Szybko jednak do tych doniesień odniosła się sama fundacja, która napisała na swoim Facebooku, że to kierowca ciężarówki był w tym wypadku ofiarą. Według jego zeznań, to grupa lewicowych działaczy  zaczęła ją demolować. W odpowiedzi na ten atak użył on gazu pieprzowego w obronie mienia.

https://twitter.com/WaldemarKrysiak/status/1309491252740657153

https://www.facebook.com/toleradostowarzyszenie/posts/4536833776358933

Kierowca ciężarówki nagrał też całą sytuację. Widać na nim, jak wzywa on policję oraz tłum demonstrantów, którzy blokują przejazd ciężarówki. Jednak nagranie powstało bezpośrednio po zdarzeniu, w którym kierowca był zmuszony do użycia gazu pieprzowego.

Do sprawy odniosła się gdańska policja.

Tuż po godz. 12.00 policjanci odebrali zgłoszenie, że z jadącej w kierunku al. Zwycięstwa ciężarówki jest emitowany głos o obraźliwych treściach. Funkcjonariusze pojechali na miejsc i zastali tam kierowcę ciężarówki, który powiadomił o tym, że grupa osób pomalowała sprejem jego samochód, on został zaatakowany, a gdy w obronie użył gazu pieprzowego osoby się rozbiegły.
Na miejscu oprócz świadka nie było innych osób pokrzywdzonych –
tłumaczy asp. sztab. Mariusz Chrzanowski dla portalu „naszemiasto.pl”.

Również sama poszkodowana zgłosiła się na policję.

Na profilu Mai Wojdyło pojawiły się krytyczne komentarze, które zarzucały działaczce manipulacje. Przez przypadek sama poszkodowana… przyznała się do ataku na ciężarówkę.

W świetle tych informacji, możemy jasno stwierdzić, że narracja jakoby kierowca ciężarówki sam z siebie zaatakował niewinną działaczkę LGBT jest fake newsem. Skoro sama poszkodowana przyznała się do ataku na samochód fundacji, możemy stwierdzić wprost, że zeznania kierowcy „Fundacji PRO – Prawo do życia” są prawdziwe. Jednak, wedle doniesień policji, nie zostało złożone jeszcze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zniszczenia mienia. Natomiast działaczka zdążyła już zgłosić na policję atak. Teraz funkcjonariusze podejmują działania w celu ustalenia szczegółów zdarzenia.

Jacek Kowal

Źródła:

https://gdansk.naszemiasto.pl/kierowca-homofobicznej-furgonetki-zaatakowal-gazem/ar/c1-7915121

https://www.tysol.pl/a54052-Aktywistka-LGBT-probowala-obywatelsko-zatrzymac-furgonetke-Stop-pedofilii-Teraz-placz-ze-oberwala-gazem

https://fil.ug.edu.pl/wydzial_filologiczny/instytuty/instytut_anglistyki_i_amerykanistyki/o_instytucie/pracownicy_instytutu_anglistyki_i_amerykanistyki

fot. twitter