Medialne informacje o rzekomym uderzeniu pioruna w instalacje Orlenu w Płocku zostały zdementowane przez koncern. Wyjaśniono, iż w czasie burzy miał miejsce zanik napięcia, co doprowadziło do zatrzymania kilku instalacji, które przeszły na pracę w trybie awaryjnym.
W ostatnim czasie w mediach pojawiła się informacja, zgodnie z którą w trakcie jednej lipcowych burz, w instalacje Orlenu w Płocku miał uderzyć piorun. Informację taką podał również Urząd Miasta Płocka. Jak poinformowano w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej portalu: „Podczas dzisiejszej burzy piorun uderzył w instalacje na Orlenie i pracują one w trybie awaryjnym. W związku ze zdarzeniem występuje intensywny zrzut substancji na pochodnie, co powoduje intensywne efekty świetlne i dźwiękowe. Służby PKN zapewniają, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców”.
Wskazana informacja została zdementowana przez koncern. W odpowiedzi na pytanie portalu portalplock.pl, biuro prasowe Orlenu poinformowało, iż sytuacja taka nie miała miejsca. Poinformowano natomiast, iż w związku z burzą na terenie Zakładów Produkcyjnych w Płocku miał miejsce zanik napięcia, co w rezultacie doprowadziło do zatrzymania kilku instalacji. Jak wskazano, ponieważ automatycznie zadziałały procedury bezpieczeństwa, na pochodniach zakładu zauważalny był płomień. Podkreślono również, iż omawiane zdarzenie nie miało wpływu na środowisko naturalne, a praca instalacji została ustabilizowana.
Faktem jest natomiast, iż w czasie burzy i związanego z nią zaniku napięcia, płockie instalacje Orlenu przeszły na pracę w trybie awaryjnym, substancje były zrzucane na pochodnie, a na niebie pojawiły się silne efekty świetlne.
Źródła:
http://petronews.pl/piorun-uderzyl-w-instalacje-orlenu-trwa-intensywny-zrzut-na-pochodnie/
Fot: Pixabay.com