Dramatyczna sytuacja w Afganistanie, związana z ofensywą Talibów, spowodowała konieczność przeprowadzenia akcji ewakuacyjnej obejmującej zarówno przedstawicieli państw obcych, jak i samych Afgańczyków. Oskarżenia dotyczące bierności polskiego rządu w tej sytuacji, nie mają jednak potwierdzenia w rzeczywistości. Polska wysłała bowiem samoloty, które mają zapewnić możliwość ewakuacji, zarówno polskim obywatelom, jak i sojusznikom. Faktem jest także, iż Polska już w czerwcu ewakuowała część zainteresowanych osób, w związku z zakończeniem polskiej misji wojskowej.
Błyskawiczna ofensywa Talibów, zajmujących kolejne afgańskie miasta ze stolicą tego państwa- Kabulem na czele, spowodowała upadek popieranego przez USA rządu, a także konieczność ewakuacji dotychczasowego prezydenta Aszrafa Ghaniego. Ewakuowane zostały także placówki dyplomatyczne wielu państw, a kraje uczestniczące w działaniach w Afganistanie, wysyłają samoloty po swoich współpracowników. Zwycięstwo Talibów spowodowało także, iż mieszkańcy Afganistanu próbują uciekać w bezpieczniejsze miejsca. W ostatnich dniach Kanada przyjęła pierwszą grupę afgańskich uchodźców, a także ogłosiła, iż zamierza udzielić pomocy kolejnym dwudziestu tysiącom Afgańczyków.
W kontekście tej sytuacji w mediach pojawiły się głosy, iż polskie wojsko nie planuje wysłania do Kabulu samolotu, ani żołnierzy celem zabezpieczenia ewakuacji polskich obywateli pozostających w tym państwie oraz ich afgańskich współpracowników.
Do sytuacji odniósł się Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak, informują we wpisie opublikowanym na Twitterze, iż MON szybko zareagował na sytuację w Afganistanie, ewakuując już w czerwcu, a także, iż zobowiązał Dowódcę Operacyjnego do ewakuacji osób, które wciąż pozostają w Afganistanie.
Powyższe słowa potwierdził także wiceminister spaw zagranicznych Marcin Przydacz, informując, iż MSZ pozostaje w stałym kontakcie z Polakami przebywającymi w Afganistanie, podejmując działania w celu ich ewakuacji. Podkreślił także, iż Polska nie ma w Afganistanie ambasady od 2014 roku. Należy w tym miejscu wspomnieć, iż polska ambasada w Kabulu została zlikwidowana w 2014 r., decyzją ówczesnego szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Od tego czasu Afganistan znajduje się w gestii polskiej ambasady w New Delhi w Indiach.
Do sprawy odniósł się także Premier Mateusz Morawiecki, informując, iż podjęta została decyzja o wysłaniu do Afganistanu samolotów, aby bezpiecznie ewakuować zarówno polskich obywateli, jak i pracowników polskiej misji wojskowej. Podkreślił także, iż polskiej misji wojskowej przypadł nadzór nad prowincją, która już przed kilkoma miesiącami została opanowana przez Talibów, wskutek czego już wówczas znajdujący się w tej prowincji Polacy oraz ich afgańscy pomocnicy zostali ewakuowani. Jednocześnie zapewnił, iż Polska wyśle więcej samolotów, niż jest to konieczne, tak by zapewnić pomoc innym sojusznikom.
Z kolei wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zapewniał o intensywnych pracach nad ewakuacją. Podkreślił, iż Polacy przebywający w Afganistanie są w stałym kontakcie z konsulem RP w New Delhi, jak również z ambasadami Francji, Niemiec oraz USA w Kabulu. Poinformował także, iż już w ubiegłym tygodniu ministerstwo nawiązywało kontakt z tymi osobami, sugerując opuszczenie Afganistanu, wówczas jednak osoby te nie zgłaszały potrzeby ewakuacji.
Ostatecznie do Afganistanu odleciały dwa Polskie samoloty, natomiast docelowo, mają zostać wysłane trzy. Jak przekazał minister Michał Dworczyk, cytowany przez portal tvp.info, na liście znajduje się 100 osób, związanych z Polskim Kontyngentem Wojskowym, bądź polską placówką. Podkreślił, iż polscy dyplomaci starają się nawiązać kontakt ze wszystkimi, którzy zgłosili się różnymi kanałami do MSZ, jako osoby chcące wyjechać, w obawie o swój los. Szef KPRM odpierał także zarzuty dotyczące spóźnienia akcji ewakuacyjnej. Podkreślił, iż przez wiele godzin lotnisko w Kabulu nie działało, wskutek czego samoloty nie mogły startować. Ponieważ Amerykanie ponownie uruchomili lotnisko, obecnie ponownie jest prowadzona ewakuacja.
Faktem jest więc, iż, mimo że ewakuacja od początku odbywa się w znacznym zamieszaniu informacyjnym, polski rząd monitorował sytuację, pozostając w kontakcie z Polakami przebywającymi w Afganistanie, a w końcu wysłał samoloty w ilość umożliwiającej nie tylko powrót polskich obywateli oraz ich afgańskich współpracowników, jak również faktem jest, iż działania zmierzające do ewakuacji członków polskiej misji wojskowej, były prowadzone już w czerwcu 2021 r.
Źródła:
https://www.rzg.pl/175323/bedzie-ewakuacja-polakow-z-afganistanu/
Fot: Pixabay.com