Co jakiś czas powraca do łask fakenews pierwszy raz zauważony 25 września na ukraińskich portalach internetowych. Dotyczy on rzekomego morderstwa dokonanego przez polskiego żołnierza wobec ukraińskiego żołnierza na poligonie w Jaworowie. To stary fakenews, o czym dalej w tekście.
Jednym z celów rosyjskiej dezinformacji jest nieustanne dzielenie oraz konfliktowanie wrogich sobie państw i narodów. Prawdopodobne, że właśnie ta metoda rosyjskiej dezinformacji tłumaczy powracanie, jak bumerang fakenewsa dotyczącego rzekomego moderstwa dokonanego na poligonie w Jaworowie. Według przedstawionych doniesień polski instuktor z Join Multinational Training Group Ukraine podczas ćwiczeń miał zamordować ukraińskiego żołnierza. W pierwotnej publikacji treść tej sensacyjnej wiadomości została podchwycona przez serie prorosyjskich portali (Sputnik) i dalej kolportowana. Ponadto fałszywa informacja została opublikowana na portalu internetowym lwowskiej gazety „Ratusz”. Redakcja gazety poinformowała, że wpis był wynikiem ataku hackerskiego, najprawdopodobniej z kierunku wschodniego.
W swojej pierwotnej wersji fakenews towarzyszył ćwiczeniom wojskowym odbywającym się na terenie obwodu lwowskiego pod kryptonimem: „Rapid Trident 2019”, w którym uczestniczyli także żołnierze polscy.
Do fałszywej informacji odniosło się Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy: „Informujemy, że informacja o wydarzeniu nie ma związku z rzeczywistością, a Wydział Komunikacji Policji w obwodzie lwowskim nie przygotował materiału na ten temat. Prosimy przedstawicieli mediów o niepublikowanie fałszywych wiadomości”.
Aktualnie fakenews powraca na różnych portalach informacyjnych oraz grupach facebookowych.
Źródła:
https://www.cyberdefence24.pl/fake-news/polak-winny-morderstwa-ukrainskiego-zolnierza-to-fake-news
www.polukr.net
Fot. Pixabay