Informacja posłanki KO Kamili Gasiuk-Pichowicz sugerująca, iż żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej stanowią zagrożenie dla pacjentów z COVID 19 to manipulacja. Terytorialsi wspierają jedynie obsługę administracyjną szpitali, w celu odciążenia personelu medycznego, w dodatku wyłącznie na wyraźne życzenie zarządów szpitali. Analogiczne rozwiązania stosowane są także w państwach zachodniej Europy.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pichowicz porównała na Twitterze wsparcie żołnierzy WOT dla personelu medycznego, do wyprowadzenia wojska na ulice w czasie stanu wojennego. Stwierdziła także, iż przebywanie żołnierzy WOT w szpitalach jest działaniem bezprawnym i narażającym życie pacjentów, ponieważ każdy, kto wchodzi na oddział bez aktualnego wyniku testu na obecność koronawirusa, ryzykuje zdrowiem pacjentów.
Wypowiedź ta nosi znamiona informacyjnej manipulacji, na co wskazują następujące okoliczności. Po pierwsze żołnierze przebywają w szpitalach na wyraźne życzenie zarządów poszczególnych szpitali. W związku z trudną sytuacją epidemiologiczną i przeciążeniem systemu ochrony zdrowia personel medyczny skarży się na nadmierną biurokrację i apeluje do rządu o wsparcie w tym zakresie, dzięki któremu lekarze będą mogli zająć się wyłącznie pacjentami, a nie wielogodzinnym uzupełnianiem dokumentacji. Nie ma jednak mowy o przymusowej lokacji żołnierzy, czego dowodem jest fakt, iż 20 szpitali w Polsce nie przyjęło pomocy żołnierzy.
Obecność żołnierzy WOT jest więc reakcją Ministerstwa Obrony Narodowej na apele lekarzy. Jak wskazał rzecznik rządu Wojciech Andrusiewicz: „Żołnierze pomagają w bieżącej sprawozdawczości. Niestety część dyrektorów odrzuca tę pomoc”.
Jak wynika z informacji NFZ bieżące aktualizowanie danych w zakresie wolnych łóżek, jest kluczowe dla koordynatorów ratownictwa medycznego i załóg karetek covidowych. Żołnierze WOT wspomagają więc placówki walczące z epidemią w bieżącym monitorowaniu i uzupełnianiu danych, nie wyręczają natomiast lekarzy w udzielaniu bezpośredniej pomocy. Z uwagi na taki zespół kompetencji możliwości zakażenia są więc zdecydowanie ograniczone.
Terytorialsi pełnią także inne czynności polegające na bezpośrednim wspieraniu szpitali jak np. transport sprzętu medycznego. Przykładowo żołnierze z 10 Świętokrzyskiej Brygady Ochrony Terytorialnej dostarczyli 48 butli z tlenem do kieleckiego szpitala MSWiA dedykowanego do przyjmowania chorych na COVID-19.
Żołnierze WOT pomagają także Stacjom Sanitarno-Epidemiologicznym w pracach administracyjnych, wspierają domy pomocy społecznej w opiece nad pensjonariuszami, wspierają także ośrodki pomocy społecznej w dystrybuowaniu żywności.
Należy podkreślić, iż rozwiązanie polegające na wsparciu personelu medycznego przez wojsko funkcjonuje w wielu europejskich państwach. Przykładowo w Szwajcarii rząd podjął decyzję o wysłaniu 2,5 tysiąca żołnierzy do pomocy szpitalom w walce z pandemią. Do zadań żołnierzy należy wsparcie w leczeniu i transportowaniu pacjentów. W wielkiej Brytanii natomiast żołnierze pomagają w pobieraniu próbek do testów na obecność koronawirusa.
Obecność WOT w szpitalach jest reakcją Ministerstwa Obrony Narodowej na nadmierne obciążenie lekarzy obowiązkami administracyjnymi. Motywowana jest ona intencją umożliwienia personelowi medycznemu zajęcie się pomocą chorym. Działania WOT nie są więc oparte na bezpośrednim kontakcie z pacjentami, a polegają jedynie na wypełnianiu obowiązków administracyjnych. W tym kontekście mówienie o zagrożeniu jest przejawem informacyjnej manipulacji.
Źródła:
https://kielce.tvp.pl/50807111/zolnierze-wot-dostarczyli-tlen-do-szpitala-mswia
https://tvn24.pl/swiat/koronawirus-w-europie-gdzie-najostrzejsze-obostrzenia-4742681
https://www.army-technology.com/news/british-army-covid-testing/
Fot: Terytorialsi – Zawsze gotowi, zawsze blisko! Twitter