Nie jest prawdą, jakoby polski rząd wstrzymywał procedurę udzielenia agrément  Markowi Brzezinskiemu, będącemu kandydatem administracji Prezydenta USA Joe Bidena na ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Wiceminister spraw zagranicznych zdementował medialne doniesienia o rzekomym wstrzymywaniu procedury, wskazując, iż proces udzielania agrément  niedawno się rozpoczął.

W ostatnim czasie w mediach informowano, iż polski rząd nie chce udzielić tzw. agrément Markowi Brzezinskiemu, który jest kandydatem do objęcia stanowiska ambasadora USA w Polsce. Agrément określa się jak wstępną „zgodę państwa przyjmującego na przyjęcie pewnych kategorii przedstawicieli dyplomatycznych państwa wysyłającego”. Rząd miał domagać się od Brzezinskiego, by ten zrzekł się polskiego obywatelstwa, zanim przybędzie do Polski, z uwagi na fakt, iż obywatel Polski nie może być ambasadorem innego państwa w Polsce. Żądanie to z kolei miało wywołać zdumienie kandydata, który takiego obywatelstwa nie posiada. Całą sytuację oceniano jako próbę upokorzenia przedstawiciela administracji Prezydenta USA Joe Bidena.  

Doniesienia te dementuje jednak wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, we wpisie opublikowanym na Twitterze, wskazując, iż „nikt niczego nie wstrzymuje”, a procedura udzielania agrément  kandydatowi, wymagająca szeregu działań, niedawno się rozpoczęła i trwa.

Jak informuje część mediów, USA wystąpiły o agrément  dla Brzezinskiego w połowie czerwca, natomiast odpowiednia procedura po stronie polskiej może potrwać około 3 miesięcy i zakończyć się we wrześniu. Nie są więc prawdziwe informacje o jej rzekomym blokowaniu.

Stanowisko ambasadora USA w Polsce pozostaje wolne od pół roku. W styczniu 2021 r. wraz z końcem kadencji Donalda Trumpa i objęciem urzędu Prezydenta USA przez Joe Bidena, sprawowanie funkcji ambasadora USA w Polsce zakończyła Georgette Mosbacher, a obecnie obowiązki ambasadora pełni chargé d’affaires Bix Aliu.

Mark Brzezinski jest prawnikiem, dyplomatą i znawcą amerykańskiej polityki zagranicznej. W latach 2011-2015 był ambasadorem USA w Szwecji. Jego ojciec Zbigniew Brzeziński był doradcą do spraw bezpieczeństwa USA, w czasie prezydentury Jimiego Cartera, a wcześniej doradcą prezydenta Johna F. Kennedy’ego.

Źródła:

Ewa BIAŁEK, Agrément w słowniku przekładowym: między teorią a praktyką, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Lingwistyka Stosowana 24: 4/ 2017, 1–21,

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-nie-chce-przyjac-nowego-ambasadora-z-usa-to-syn-zbigniewa-brzezinskiego/8jntw09

https://www.stefczyk.info/2021/07/13/fake-news-onet-u-reaguje-resort-spraw-zagranicznych/

https://wpolityce.pl/polityka/558451-wiceszef-msz-dementuje-rewelacje-onetu-szukanie-newsa

https://www.euractiv.pl/section/grupa-wyszehradzka/news/usa-polska-mark-brzezinski-zbigniew-brzezinski-joe-biden-mosbacher-trump-obama/

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Brzezi%C5%84ski#Doradca_prezydenta_Cartera

Fot: Pixabay.com