W mediach społecznościowych pojawiła się informacja, jakoby czeski rząd nie zorganizował konferencji po odebraniu z Chin środków ochronnych do walki z epidemią. Sprawę skomentował jeden z opiniotwórczych dziennikarzy pisząc: „nie przypominam sobie, żeby tam premier i ministrowie robili konferencję na tle samolotu”.
Jednak, jak podają czeskie media, tego typu konferencja odbyła się również u naszych południowych sąsiadów. Pisał o tym m.in. portal blesk.cz.
Teoria powstała w związku z konferencją prasową zwołaną przez polski rząd na lotnisku Chopina w Warszawie. Wydarzenie medialne miało związek z przylotem największego samolotu transportowego świata, który przyleciał do Polski z Chin. Był to transport środków ochrony osobistej, w celu zabezpieczenia naszych służb medycznych. O tym, że w Polsce i na świecie panuje pandemia koronawirusa przekonywać nikogo nie trzeba.
W Polsce obowiązek zakrywania twarzy w miejscach publicznych obowiązuje od 16 kwietnia. Ze swojej strony zachęcam do przywiązywania większej uwagi do wypowiadanych przez siebie słów, zwłaszcza w kontekście osób pełniących funkcje opiniotwórcze.
Widzimy że takie wydarzenia mają miejsce w różnych krajach a nie tylko w Polsce jak sugerują niektórzy.
Adam Poręba
Autor jest działaczem społecznym, współpracownikiem wielu organizacji pozarządowych.
Źródło:twitter.com/blesk.cz