Fałszywe oskarżenia Polaków o udział w Holokauście nie są niczym nowym. Niedawna wypowiedź jednego z polityków lewicy wpisuje się w ową kłamliwą narrację, zarzucając Polakom zamordowanie w czasie II wojny światowej nawet 200 tys. Żydów. Historycy negują wskazane przez polityka liczby, a informacja o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków od dawna jest uznawana za nieprawdziwą i krzywdzącą dla Polaków także przez Izraelskie media.
Poseł Lewicy Maciej Gdula opublikował na Twitterze informację wskazującą, iż Polacy pomagali Żydom w czasie II wojny światowej, dzięki czemu udało się uratować 100 tys. Żydów, ale jednocześnie podkreślił, iż Polacy zamordowali w tym czasie nawet 200 tys. Żydów.
Kłamliwe twierdzenia polityka Lewicy podtrzymał portal Jewish, stwierdzając, iż „w czasie wojny Polacy przyczynili się do śmierci 200 tys. Żydów.
Powyższe informacje nie są jednak zgodne z prawdą, o czym świadczą wypowiedzi historyków, jak również oświadczenia publikowane w izraelskiej prasie.
Izraelskie media dementują kłamstwo historyczne
Rozpowszechnione ostatnio kłamstwo nie jest nowe. W 2019 r. izraelski dziennik Jerusalem Post informował o kłamstwie na temat udziału Polaków w Holokauście, wskazując, iż wiele mediów w tym izraelskie powielały fałszywą i oskarżającą Polaków tezę. Jak podkreślono w publikacji „Polacy nie zabili 200 tys. Żydów; 100 tys. zamordowali okupanci, kolejne 100 tys. Polacy ocalili”.
Historyk IPN zaprzecza słowom posła lewicy
Informacje podane przez posła Gdulę zanegował też przewodniczący Kolegium IPN, historyk, prof. Wojciech Polak, wskazując, iż Polacy nie mordowali Żydów jako naród, a pojedyncze przykłady szmalcownictwa, były surowo karane przez organ Polskiego Państwa Podziemnego.
Na słowa polityka zareagowała także Reduta Dobrego Imienia, wskazując, iż wypowiedź ta ma cechy „kłamstwa oświęcimskiego”, czyli zaprzeczenia niemieckiego sprawstwa Holokaustu i obciąża Polaków winą za niemieckie zbrodnie.
Warto podkreślić, iż Polacy są narodem, który otrzymał największą liczbę odznaczeń „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”, będących najwyższych izraelskim oświadczeniem cywilnym przyznawanym przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem w Jerozolimie. Odznaczenia są przyznawane osobom, które w czasie II wojny światowej z narażeniem własnego życia ratowały Żydów z Holokaustu. Polacy otrzymali w sumie 7 112 odznaczeń.
Źródłem informacji podanych przez posła Gdulę, jak sam wskazał, są „dane szacunkowe podawane przez badaczy Holokaustu (Engelking, Gross, Grabowski)”. Profesorowie Barbara Engelking i Jan Grabowski to autorzy głośnej publikacji „Dalej jest noc”, opisującej losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski, poruszając m.in. problem przemocy Polaków wobec Żydów. Publikacja została krytycznie oceniona przez IPN jako zawierająca przekłamania i manipulację źródłami historycznymi. Jak wskazał dr Tomasz Domański w swojej pracy „Korekta obrazu? Refleksje źródłoznawcze wokół książki Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski”, będącej pierwszą z przygotowanych przez IPN recenzji „Dalej jest noc”: „Przegląd zawartości tylko części z wykorzystanych przez autorów źródeł dostarcza świadectw dużej ilości manipulacji, zniekształceń, błędnych interpretacji. Uchybienia i manipulacje źródłami nie wystawiają „Dalej jest noc”, przedstawianego jako opracowanie naukowe, dobrego świadectwa”.
Źródła:
https://bydgoszcz.tvp.pl/55722813/skandaliczny-wpis-macieja-gduli
https://www.rp.pl/plus-minus/art1952841-pogruchotana-pamiec-o-zagladzie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sprawiedliwy_w%C5%9Br%C3%B3d_Narod%C3%B3w_%C5%9Awiata
Fot: Pixabay.com
