Nieprawdą jest, abyśmy szczepili psy oraz koty przeciwko koronawirusowi. Na ten moment cała produkcja szczepionek przeciwko koronawirusowi jest przeznaczona dla ludzi. Ponadto, jak dotąd, nie został opracowany preparat, który miałby być aplikowany zwierzętom domowym. Nie wyklucza to jednak szczepienia zwierząt w przyszłości.
Niemalże od początku pandemii, na wielu forach internetowych co jakiś czas odgrzewany jest temat szczepionek przeciwko koronawirusowi, które mogłyby być aplikowane zwierzętom domowym, a zwłaszcza psom oraz kotom. Ten temat został podjęty także przez portal Planeta.pl, który powołując się na naukowców z angielskiego University of East przekonują za sprawą tytułu: „Psy i koty dostaną szczepionki przeciw COVID-19”, że zwierzęta domowa będą szczepione. W sytuacji, gdy na świecie brakuje szczepionek przeciwko COVID-19 dla ludzi, taki tytuł jest daleko idącym uproszczeniem, mającym znamiona manipulacji językowej. Jak się jednak dowiadujemy z treści artykułu, naukowcy, na których powołał się autor tekstu nie twierdzą, że zaczniemy szczepić zwierzęta domowe przeciwko Covid-19, a że to może okazać się konieczne, choć wcale nie jest przesądzone.
„To wcale nie jest nie do pomyślenia, że wyszczepienie niektórych gatunków zwierząt domowych może okazać się potrzebne do opanowania rozprzestrzeniania się zakażeń – napisano w oświadczeniu międzynarodowej grupy badaczy.” – przywołuje naukowców autor tekstu. Dalej treść artykułu mówi o pracach nad szczepionką dla zwierząt prowadzoną przez instytuty badawcze w Rosji oraz Finlandii. Finowie chcą zaszczepić norki oraz jenoty, ponieważ te zwierzęta najszybciej roznoszą wirusa.
Warto wspomnieć, że jak dotąd (artykuł jest pisany 4 lutego 2021 r.) nie ma dowodów naukowych potwierdzających, by wirus mógł przenosić się ze zwierząt na ludzi. Jednak nie jest wykluczone, że wskutek kolejnych mutacji zachowawczo lepiej byłoby ograniczyć rozwój wirusa wśród zwierząt. „To nie jest nie do pomyślenia, że szczepienia niektórych gatunków zwierząt domowych może być konieczne, ażeby ograniczyć rozprzestrzenianie się infekcji” – twierdzą naukowcy ze wspomnianego w artykule raportu.
„Sensowne jest opracowanie szczepionek dla zwierząt domowych po prostu jako środka ostrożności, aby zmniejszyć to ryzyko. Jako ludzkość musimy być przygotowani na każdą ewentualność, jeśli chodzi o koronawirusy. Myślę, że najlepszym sposobem, by to zrobić, jest faktyczne rozważenie rozwoju szczepionek również dla zwierząt” – powiedział prof. Cock van Osterhout
Tak więc szczepienie zarówno zwierząt domowych, jak i tych hodowlanych, póki co zostaje odsunięte w czasie. Dopóki istnieją problemy z produkcją oraz dystrybucją szczepionek przeciwko koronawirusowi dla ludzi, najprawdopodobniej nie można spodziewać się przeniesienia części sił produkcyjnych dla szczepionek przeznaczonych dla zwierząt. Jednak w późniejszym etapie walki z koronawirusem jest to prawdopoodbne.
Źródło:
https://fakehunter.pap.pl/raport/520dfac4-9e4e-4025-9ff7-9b14541468de
https://www.rp.pl/Covid-19/210119765-Finlandia-Bedzie-szczepionka-na-COVID-dla-norek-i-jenotow.html
Fot. Pixabay