Znaczną popularność w sieci zyskała grafika, przedstawiająca puste półki sklepowe z zamieszczoną na nich tabliczką, zgodnie z którą deficyty w sklepach to wynik głosowania za opuszczeniem UE. Udostępnił ją m.in. Radosław Sikorski. Takie komunikaty nie widnieją jednak w brytyjskich sklepach. Zdjęcie jest fotomontażem, a oryginalne tabliczki, informujące o problemach z dostawami, nie wspominają o brexicie.
Radosław Sikorski udostępnił na Twitterze grafikę przedstawiającą puste półki w jednym ze sklepów w Wielkiej Brytanii.
Na zdjęciu widoczna jest zamieszczona na pustych półkach tabliczkę z następującym komunikatem: „Przepraszamy za ograniczony wybór. Jest to wynik głosowania za opuszczeniem UE i powiedzenia Europejczykom, by spi***** do swoich państw”. Polityk udostępnione zdjęcie opatrzył komentarzem „To nie muzeum PRL, lecz supermarket w Anglii po wyjściu z sowieckiej UE”.
Udostępnione przez polityka zdjęcie tabliczki to fotomontaż
Tabliczka jest fotomontażem. Oryginalny komunikat nie wspomina o brexicie
Udostępnione zdjęcie to fotomontaż, o którego fałszywym charakterze pisano już w minionych tygodniach. Istotnie w sklepach pojawiły się tabliczki informacyjne przytwierdzone do pustych półek. Zamieszczony na nich tekst, był jednak inny, niż sugeruje zdjęcie udostępnione przez Sikorskiego. Oryginalny tekst brzmiał następująco: „Przepraszamy za ograniczony w tej chwili wybór. Ze względu na problemy z dostawami na terenie całego kraju nie mamy dostępnej pełnej oferty. Ciężko pracujemy, aby udostępnić dla Ciebie zapasy. Dziękujemy za cierpliwość”.
Twitter/Screen
Autentyczna informacja zwraca uwagę kontrastem swojego uprzejmego brzmienia z wulgarnym językiem fotomontażu. Co istotne, na prawdziwej tabliczce nie pojawia się nawiązanie do brexitu jako rzekomej przyczyny sklepowych deficytów, co sugerował fotomontaż.
Problemy z dostawami to skutek zasad samoizolacji, kwestii wiz oraz zaległości w egzaminach na prawo jazdy
Należy podkreślić, iż puste półki sklepowe w Wielkiej Brytanii nie są ilustracją gospodarczych skutków brexitu. Problemy z zaopatrzeniem to konsekwencja kumulacji wielu czynników, z których jednym, ale nie jedynym jest brexit. Przede wszystkim należy podkreślić, iż Wielka Brytania zmaga się z brakami personalnymi wśród kierowców ciężarówek. Sytuacja ta spowodowana jest czynnikami takimi jak zasady samoizolacji, związane z powszechnym stosowaniem aplikacji informującej o konieczności kwarantanny, kwestie wiz oraz zaległości w egzaminach na prawo jazdy. O tej sprawie pisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów.
https://odfejkuj.info/puste-polki-sklepowe-w-wielkiej-brytanii-sprawdzamy/
O sprawie fałszywych tabliczek, których zdjęcia krążyły w mediach, pisał portal factcheckingowy Demagog.org.
Źródła:
https://twitter.com/ciarariordan/status/1420756708326998021/photo/2
https://www.tvp.info/56228552/radoslaw-sikorski-udostepnil-fake-newsa-ostra-reakcja-internautow
Fot: Pixabay.com